7.06.2013

Półrocznica

 
 Czołem! To mój wielki powrót. Ivo już prawie całkowicie zawładnęła tą stronką.
Ostatnie kilka aktualek wyszło spod jej złych rąk, więc nadszedł czas interwencji. Na obrazku powyżej możecie dostrzec odwieczną walkę dobra ze złem, czyli po prostu mnie i Ivo. Łatwo się domyślić, która jest która... Dobro aż ze mnie emanuje. Natomiast ta tęcza z tyłu, to nasze jedyne grupowe szczęście. Moojej, naprawdę cię kochamy.

Tak więc wstęp mamy za sobą, zatem mam zaszczyt oznajmić, że dziś mija dokładnie pół roku, odkąd wydałyśmy pierwszy rozdział. Rzuciłabym teraz ile to dni, ale nie chce mi się liczyć. Jeszcze się machnę i będzie wstyd do końca świata. Mogłabym zapodać jakieś statystyki, ale zostawię to na aktualkę urodzinową. Innymi słowy na półrocznicę musicie zadowolić się moim ględzeniem bez ładu i składu. W sumie norma. 
Zanim zaprezentuję, co przygotowałyśmy, jeszcze kilka spraw. 
Po pierwsze, rekrutacja nie jest zamknięta. Otwarta też nie. Po prostu jeśli ktoś chce nam pomóc i spełnia wymagane kryteria, bardzo chętnie go przyjmiemy. 
Poza tym Ivo "prosi o poradę jak się pozbyć lovera w bezkonfliktowy sposób". 
To dopiero człowiek z problemami. Wszyscy jesteśmy z tobą.
No i jeszcze trochę moich wywodów, żebyście za szczęśliwi nie byli. W końcu trochę nie pisałam, to muszę trochę nadrobić. Właśnie próbuję sobie przypomnieć jakie dramaty ostatnio mnie spotkały. Chyba największym jest to, że nie działa mi winda i muszę się wtaczać na siódme piętro. Widzisz, Ivo? To są prawdziwe problemy.

To śmichy chichy mamy już za sobą, czas na coś przyjemniejszego niż pieprzenie Azbe (czytaj: moje). Co mamy dla was dzisiaj? Ohoho, dziś nadganiamy kolejny projekt. Jesteśmy już tak pro, że sama nie mogę w to uwierzyć. 
Tak jest, pierwszy tom suk mamy za sobą. Na kolejne rozdziały trzeba będzie czekać, aż ruszy z nimi angielska grupa. Ale nic straconego, w końcu czekają inne jakże piękne i wspaniałe projekty. 

Ach, ale z nas śmieszki. 
(Uważam, że to słowo wyraża więcej niż tysiąc słów. Kojarzy mi się dość konkretnie; śmieszek - upośledzony człowiek, któremu wydaje się, że jest śmieszny.)
Chyba kiedyś powinnyśmy się ogarnąć. Ale jeszcze nie dziś. 

Bo dziś... dziś jest czas suk:

Suki Kirai Suki

  AZBE

5 komentarzy:

  1. Gratulacje półrocznicy!!!!!!!!!
    I Podziękowania za Suki Kirai Suki

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednak nie ma to jak aktualka Azbe ;) Chociaż te Ivo też nie były złe. Jedyne czego mi brakuje to płatków :(

    OdpowiedzUsuń
  3. To już pół roku ?! Ten czas szybko leci :) Dzięki wielkie za Suki Kirai Suki, strasznie lubię tę mangę :D Ostatnio czytałam troche mang po angielsku i znalazłam jedną naprawde świetną ( mi osobiscie bardzo sie spodobała ) a ponieważ wasza grupa jest super, to chciałam sie zapytac czy nie wzieli byście jej pod swoje skrzydła nazwya sie-Balancing Toy.
    Było by super przeczytać ją po polsku :) Dajcie znać czy zechcielibyście się nią zająć. Jeszcze raz dziekuje za wasza prace jestescie swietni :D

    OdpowiedzUsuń
  4. GDZIE SĄ PŁATKI?! IVO, PRZYZNAJ SIĘ - ZJADŁAŚ JE, CO?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zjadłam żadnych płatków xC

    Co do Balancing Toy; trochę dużo mamy na głowie, żeby brać się teraz za następną mangę ;) Samych aktywnych mamy sporo, nie wspominając o planowanych, które leżą odłogiem z braku czasu. Ale dzięki za propozycję, chętnie rozpatrzymy każdą :)

    OdpowiedzUsuń