Asbestos

Po zauważeniu aktualki pewnie myślisz sobie, że taki prezencik z okazji Dnia Matki. Albo myślisz, że obchodzimy imieniny Kwadrata (tak, to prawda, Kwadrat obchodzi dziś imieniny), Wicęmiła czy Eleuterii. A być może ktoś z Was sądzi, że to z okazji Dnia Samolotów z Papieru. Nic bardziej mylnego. Jedyne i prawdziwe obchody dzisiejszego dnia tyczą się urodzin papieża – gołębia Azbe.

Masz już 13 lat, a to oznacza, że jesteś już dorosła. Musisz od dzisiaj świecić przykładem bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Od teraz spoczywa na Tobie wielka odpowiedzialność za własne czyny. Ale o tym będzie dalej...

Zacznę od tego, że pewna osoba, której imienia nie będę wymawiać zwiała za granicę i słuch po niej zaginął. Mam nadzieję, że nie umarła w wypadku lotniczym... W konsekwencji (wyjazdu, a nie możliwej śmierci) tego zostałam ochotnikiem (ta, jasne), żeby wręczyć Ci prezenty, które wspólnymi siłami stworzyłyśmy dla Ciebie.

Żeby ten dzień sprawił Ci jak najwięcej szczęścia załączę najpierw Twoje najwspanialsze dzieło, które nigdy nie miało szans zostać opublikowanym.

Teraz pewnie inne grupy będą nam zazdrościć najlepszego redrawera na świecie. Ale Azbe jest tylko nasza i nie ma szans się nią podzielić. Możecie jedynie podziwiać z daleka te wspaniałe arcydzieło. Jedynie mogę dodać, że nie tylko wspaniale jej wyszedł redraw koni... cała ta sztuka powstała w wyniku opisu obrazu. Dokładnie, jest tak jak wszyscy myślicie. Nie widziała skanu, a była w stanie tak idealnie to odwzorować.

Nastroję, jak widać, dopisują. Kontynuujmy świętowanie. Dzięki wkroczeniu w ten wspaniały wiek dorosłości, możesz już legalnie czytać swój ulubiony magazyn:

Oczywiście nie ma urodzin bez kotów. Twoim największym marzeniem jest ragdoll. Dlatego, specjalnie dla Ciebie, złamałam ACTA2 i ukradłam zdjęcie z googli. Był najbardziej wyróżniający się spośród swoich. Wiem, że przystojniak. Nie ma za co.

Ale nie tylko to kochasz. Jak wszyscy wiemy jesteś największą fanką tyłka Stivena juniora. Specjalnie dla Ciebie spędził sporo czasu na robieniu selfiaczków tu i ówdzie. Załączam dowód.

  

Przejdźmy teraz do życzeń od ekipy:

Ivo: Przepraszamy. Wybrany abonent jest w tym momencie nieosiągalny. Prosimy spróbować ponownie.

Kittller Kociokrad: Wszystkiego najlepszego, Azbe, życzę Ci ragdolla z dupą Stivena.

Stiven: c00000000000009898ikp0iI*%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%{rl”RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRREEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEDF (_-------------------------------------=ik

Naru: Droga siostro bliźniaczko. Jesteś bliźniaczką osoby tak idealnej jak ja. Musisz mieć wszystko, więc nie mogę Ci nic życzyć. Oh, wait. Mieszkasz w łazience a ś.p. Dziadek Stiven nie żyje. Współczuję. Obyś z tego wyszła, kochana...

Dorte: *miała w nocy narysować rysunek... nie wiem której nocy...*

I prezenty. Miło być więcej. Ale z braku QC i kit dobry.
Od razu załączam bonusowe życzenia po zapoznaniu się z prezentami:


,,Azbe, nienawidzę Cię. Umrzyj. Rachunek za leczenie mózgu, wyślę pocztą''. K.K.
"Dopisuję się do życzeń". Dorte
"Niestety, też się pod tym podpisuję :blush:". Naru

Hatoful Boyfriend

Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
TO KONIEC. DEFINITYWNY. KONIEC!!!!!!!!

Koroshi Ai
Rozdział 21

Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 24.5

NIE-IVO